środa, 7 października 2015

Kakao zamiast supli z magnezem.

Dziś bardzo prosty, wręcz banalny przepis na gorące kakao nie tylko jako deser ale uzupełnienie braków magnezu i żelaza. 

Ze względu na częsty wysiłek i pocenie, które jest jego wynikiem, mój organizm wytraca wiele minerałów takich jak magnez przez co po koncertach często miewałem skórcze. Kakao pite co drugi dzień może rozwiązać ten problem bez zażywania pastylek, które moim zdaniem więcej szkodzą niż pomagają. Jedyne co złe w kakale to zawartość narkotyku zwanego KOFEINĄ. Naszczęście ilości śladowe ale lepiej dzieciom nie podawać wogóle produktów z kofeiną bo się uzależnią i będą poźniej piły dużo kawy (co dziennie jedna to już dużo!!!), herbaty, a co najgorsze coli... W czekoladzie też jest KOFEINA!!!

Każdy zna ten przepis ale przypomnę go w nowej wersji właśnie ze względu na jego zdrowotne właściwości, o których zapomnieliśmy.


Moje kakao robimy na bazie wody albo mleka roślinnego. Mi najbardziej smakuje kakao na mleku kokosowym. Na dwie filiżanki potrzebujemy 300ml wody bądź mleka roślinnego*, cztery łyżeczki kakao i trzy łyżeczki miodu. Najpierw podgrzewamy płyn z kakaem i mieszamy aż stanie się jednolity. Po zdjęciu z palnika i delikatnym ostygnięciu dodajemy miód. Nie chcem żeby miód stracił swoje właściwości dlatego nie dodajemy go do wrzątku tylko poźniej.

Smacznego!

* - trzymamy się z dała od mleka zwierzęcego gdyż jest niezdrowe dla ludzi i jest wytwarzane w haniebny sposób chyba, że macie takie prosto od krowy ze wsi i pewność, że to szczęśliwa krówka. :)

3 komentarze:

  1. Hej, kakałko pychotka, ale mam prośbę.
    Może zrobiłbyś zakładkę z wszystkimi przepisami?
    Łatwiej będzie je znaleźć, a to ważne jest bardzo
    No bo... Jaki to jest problem? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podobnym źródłem magnezu jest gryka i kofeiny nie zawiera :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń